niedziela, 26 grudnia 2010

JAK NABRAĆ ANIOŁKA?


Melut wykorzystuje techniki operacyjne, żeby nabrać aniołka od prezentów. Całkiem skutecznie. Codziennie pojawiają się nowe paczki, przyjmowane z wdziękiem i zdziwieniem (o, prezent popatrz!; nigdy wcześniej nic nie dostałam!)

Przy okazji Agencja życzy wszystkiego dobrego :-))
Chipsiński też próbował włożyć okulary. Nietety, otrzymana ciastolina nie nadawała się do jedzenia. Podobnie balony...

czwartek, 23 grudnia 2010

Who took the "Merry" out of Christmas?


Melut i cała Agencja przedsięwzięła wszelkie środki do rozwiązania zagadki, kto buchnął "Merry" z "Merry Christmas". Christmas, gonione przez "Heppy seasons" przybiegło w popłochu, że bez Merry nikt go już nie chce.

PS: przy okazji Melut po raz pierwszy bierze udział aktywny w akcji rujnowania Agencji zwanej "przygotowania". Wyszły jej kotlety!
I... klops z poszukiwań.

poniedziałek, 6 grudnia 2010

Kompletna porażka akcji WANTED



Poszukiwanie Mikołaja kompletnie się nie udały. Wczoraj okazało się, że "niestety uciekł". Natomiast rano pod poduszką Melut odkrył porzucone fanty. A Mikołaja ani śladu. Zapłaty za pomoc - też nie.

niedziela, 5 grudnia 2010

ZAGINĄŁ MIKOŁAJ

Melut odczuwa już mdłości i wyraźną zieloną wysypkę na słowo: pomóż Mikołajowi! Agencja przyjęła zlecenie podwykonawcy i Melut, jako najbardziej słodki z detektywów dorabia jako elf, choć w głębi duszy czuje się Trollem. Co to za praca - dajesz tylko wszystkim paczki a ja to co? Mikołaj tymczasem gdzieś się ulotnił i trzeba rozpocząć poszukiwania, zanim Melut nie straci cierpliwości.