
Melut odczuwa już mdłości i wyraźną zieloną wysypkę na słowo: pomóż Mikołajowi! Agencja przyjęła zlecenie podwykonawcy i Melut, jako najbardziej słodki z detektywów dorabia jako elf, choć w głębi duszy czuje się Trollem. Co to za praca - dajesz tylko wszystkim paczki a ja to co? Mikołaj tymczasem gdzieś się ulotnił i trzeba rozpocząć poszukiwania, zanim Melut nie straci cierpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam klientów Agencji Detektywistycznej do komentowania