Melut wsiąkł zupełnie w akcji przedszkole, rekrutuje wciąż nowe przyjaciółki Agencji. Intensywnie trenuje Dużych i szykuje zamach na szefa agencji. Dziś sprowadził dwójkę dorozłych "do parteru", w sensie dosłownym, każąc ćwiczyć jak jeż. Kocurski czuje się zagrożony, bo nie znosi ćwiczyć. Chipsiński, po tym jak zjadł ołówek, myśląc, że tak nauczy się pisać, sytuacji nie komentuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam klientów Agencji Detektywistycznej do komentowania